Uprasza się o zakładanie kart postaci, które są niezbędne do rozpoczęcia rozgrywki!
Cykl | Energia | Administratorzy |
Tilbage Tilbage
Wielki Cykl rozpoczyna się sezonem odrodzenia, kiedy wszelkie istoty budzą się do życia. Może to być wspaniały okres wesołego witania nowego Cyklu, albo może być to przekleństwo związane z "odrodzeniem" demonicznej energii. Miłego koszmaru.
|
Przypływ (Wzrost o 12%) | Chris
Alex Gerald prof. Shee prof. Leto |
Ziewnął, schował słuchawki, wstał i postanowił się zmyć. Zatuptał glanami i ruszył w stronę szkoły. Przeszedł obok grupki chłopaków i przypadkiem wpadł na jednego z nich - blondynka piszącego coś zawzięcie.
- Em... Przepraszam? - wymamrotał cichutko.
Offline
Długopis wypadł mu z ręki i postawił krechę na pół kartki. Przez ułamek sekundy skoczyło mu ciśnienie. Opanował się jednak dość szybko i poprostu podniósł długopis, ze spokojnym wyrazem twarzy odparł.
-Nic się nie stało. Nie musisz się przejmować.
Offline
-To zabawne.-zszedł mu z drogi-Idź, idź. Masz racje. Nie mogę ci rozkazywać. JESZCZE. Ale uwierz, za kilka dni będziesz chciał cofnąć czas.-poprawił grzywkę odwracając się plecami i kierując się do pozostałej dwójki.
Offline
Blondyn spojrzał z powrotem na przekreśloną strone. No i po wierszu. Nie będzie go przepisywał jeszcze raz. Nigdy tego nie robił jak coś mu nie wyszło. A szkoda, zapowiadał się dobrze. Nie ma się jednak co przejmować, na pewno szybko zaraz wyłapie nowy temat na następny poemat.
Offline
- Hm... Pisałeś coś ważnego? Zniszczyłem to... Przykro mi - powiedział trochę bez emocji.
Wstał, poprawił ubranie, spojrzał na swoją białą koszulkę, która poplamiła się tuszem. Trochę się zirytowa, ale to była wyłącznie jego wina. Cóż... Nie szkodzi.
Offline
- Taa... Rozumiem - odparł. - Jestem Gerald - uśmiechnął się krzywo.
Starał się być kulturalny. Ba! Nawet próbował być miły. Nie wiedział czy mu wychodziło, nie chciał wiedzieć.
Spojrzał na chłopaka, który zadał pytanie.
- Tylko kilka - uśmiechnął się wymijająco.
Offline